czwartek, 30 lipca 2015

Co jest w mojej torebce?

Może bardzo oklepane, ale wzięło mnie na przygotowanie krótkiego posta  o tym co mam w swojej torebce :) Co prawda ten temat kojarzy mi się tylko ze sławną Agą i jej torebką (mam nadzieję, że nie pomyliłam imienia!), ale myślę, że mimo wszystko jest to nadal ciekawy pomysł. Przynajmniej sama lubię czytać o zawartościach torebek innych dziewczyn. Przy okazji, było to niezłe porządkowanie, ale chyba tego nie muszę tłumaczyć, bo każda z nas wie, jaki burdel panuje w kobiecych torebkach.. 
Let's start!

Torebka - C&A

Torebka

Na wstępie napiszę tylko, że do tego posta wzięłam torebkę, którą aktualnie najczęściej noszę. Mam ich kilka, mniej i bardziej pojemnych, ale ze względu na to, że uwielbiam frędzle i styl boho, sprawiłam sobie taką w tym roku! 



Twarz

Jak widać w mojej torebce (chyba) nie mieści się aż tak dużo. Są to jednak najbardziej potrzebne mi rzeczy, o których nigdy nie zapominam. Co do twarzy? Zawsze mam przy sobie różową, metaliczną kosmetyczkę z H&M, a w niej puder - w tym wypadku Bourjois Silk Edition, obowiązkowo bibułki matujące (Wibo), a także błyszczyk/pomadkę, którą zdecydowałam się w ten dzień umalować. Jak widać dziś jest to NYX, dlatego, że kupiłam go rano w Douglasie :) Do tego ciągle obecny jest ulubiony balsam do ust z EOS: mój to miętowy; a także gumka do włosów. Ta pochodzi akurat z H&M i jest "podróbką" oryginalnych gumeczek, których nazwy zapomniałam. Jednak też świetnie się sprawdza, zwłaszcza, że posiadam także te oryginalne.



Ciało

Nigdy nie zapominam o antyperspirancie, bo przyznam, że mam na tym punkcie małą obsesję! Zwłaszcza latem :D Czasami mam ze sobą mgiełkę zapachową, ta akurat jest o zapachu wanilii z H&M. Kiedyś nosiłam ze sobą perfumy, ale teraz bałabym się, że przypadkiem gdzieś mi sie zbiją. 

Włosy

Nie ma co się rozwodzić - zwykła szczotka z którą nigdy się nie rozstaje! (Kolejna mała obsesja na punkcie czesania włosów). Na co dzień używam tangle teezer, ale poki co nie posiadam tej w kompakcie. Oprócz tego wspomniana już gumeczka do włosów:) 



Gadżety 

Wszystko inne co widzicie, a więc kalendarz, który jest dla mnie podstawą egzystencji :D Zapisuje w nim wszystko co najważniejsze. Oprócz niego słuchawki do telefonu (panasonic, ze względu na to, że chyba nigdy nie przekonam się do tych oryginalnych do iphona). Są to już drugie słuchawki tej firmy i moje ulubione. Później lusterko w kształcie truskaweczki z Sinsay, które bardzo często mi się przydaje mimo, że teraz mam je także w opakowaniu od pudru, a także oczywiście portfel. Portfel niestety już strasznie mi się starł, bo pokryty był złotym brokatem, dlatego zamierzam teraz zainwestować w coś bardziej trwałego :) Obowiązkowo - gumy do żucia ORBIT! Te akurat nie są moimi ulubionymi, jestem zwolenniczką łagodniejszych: zielonych. (Znów małe uzależnienie od żucia gumy). 

Chyba wszystko! Zawsze mam jeszcze ze sobą chusteczki higieniczne, o których zapomniałam :) A wy co macie w swoich torebkach? 

1 komentarz: