Jesień to chyba jednak jedna z moich ulubionych pór roku. Może nie ze względu na to, że częściej pada niż świeci słońce, ale jest w niej coś takiego, co nadal sprawia, że chce mi się wyjść z domu i założyć coś ciepłego. Jest taka magiczna, kojarzy mi się z gorącą herbatą, dużymi, ciepłymi swetrami i czapkami. Gdybym miała żyć w kanonie moich ulubionych pór roku byłaby chyba zaraz po lecie..
beanie - H&M | shirt - H&M | boots - H&M | skirt - Pull&Bear | bag - Reserved | jacket - House
pod względem modowym jesien także lubię:)
OdpowiedzUsuńDzięki za komentarz! ;)
OdpowiedzUsuńSuper stylizacja! Uwielbiam takie buty ♥
http://mademoisellejuliet.blogspot.com/