wtorek, 6 maja 2014

it girl

Wolny wtorek, a ja prawie usypiam w autobusie. I nie wiem czy to przez ponoć piękną pogodę, czy przez hałasującego w nocy malucha w klatce! Być może sam fakt kupna króliczka, to najczęściej małe widzi-mi-się, ale już przez pierwsze dni staje się naszym głównym punktem zainteresowania. ( zdjęcie malucha na http://instagram.com/camillajuliett zapraszam! ). Póki co, każdy swój wolny czas mam zamiar poświęcić na oswajanie go. Zobaczymy jak mi pójdzie! :) 







pants - stradivarius | bag - reserved | jacket - sinsay | sneakers - converse

2 komentarze:

  1. great post ! :)

    Feel free to visit my blog ;-)
    http://electricblooming.blogspot.fr/

    OdpowiedzUsuń
  2. swietny look kurtka bardzo mi sie podoba!!
    http://zielonoma.blogspot.com/2014/05/black-and-white.html

    OdpowiedzUsuń